Zobaczyłam nowy blog Mariusza - bardzo mi się podoba i tradycyjnie jego wpisy także. Tylko nie mogę znależć miejsca na komentarze. Twoje opisy Borneo i zdjęcia - też mi sie podobają. Teraz czekam na Wasze wspólne zdjęcia z Kasią na Antypodach (do góry nogami???)