Ponad 4 godziny spędzamy w jednej z lokantek czekając na prom do Nunukan/Indonezja. Przy okazji jemy 'nasi compur' - ryż z różnościami (kurczakiem, wątróbką, orzeszkami, warzywami, gotowaną paprocią, ogórkami i tofu) - przedsmak kuchni indonezyjskiej! :-)